środa, 17 lutego 2010

Projektowanie Keyline cz.3

Dzisiejszy post dotyczyć będzie projektowania Keyline. Jak to wygląda w praktyce.


Wcześniej, dzięki genialnemu australijskiemu wynalazcy P. A. Yeomansowi dowiedzieliśmy się jak przyspieszyć procesy glebotwórcze kilkaset razy oraz jak możemy sprawić, że droga będzie strukturą przeciwdziałającą erozji wodnej, powodzi, suszy, pożarowi, oraz zwiększy produktywność naszego gospodarstwa.

W dzisiejszej odsłonie poznamy więcej zasad projektowania gospodarstwa w oparciu o projektowanie Keyline...

Bardzo ważne jest by "orać" (czy może lepsze określenie to używać kultywatora) w poprzek stoku. Wytyczenie poziomic na takim polu/pastwisku jest równie ważne jak każda następna część tego procesu. Umożliwi to powolne wsiąkanie wody w glebę zamiast spływu powierzchniowego po niej. Zapobiega się dzięki temu utracie wody oraz erozji wodnej (utracie gleby, czyli żyzności), zwiększa się również produktywność gleby. Na zatrzymywanie wody i zwiększenie żyzności gleby przy zastosowaniu "orania" Keyline wpływa wiele czynników:

-rowek od każdego "talerza"? (nie wiem jak to się fachowo nazywa:) działa jako mikro swale.

-woda szybko wsiąka w glebę, dzięki czemu nie wyparowuje bezproduktywnie na powierzchni, tylko jest wykorzystywana przez rośliny.

-z czasem (kilka zastosowań kultywatora) wytwarza się gleba o wysokim poziomie materii organicznej. Gleba taka działa jak gąbka, które wchłania wodę (proszę polać wodą torf, to zobaczy się ile może wchłonąć gleba o wysokim poziomie materii organicznej.

-napowietrzamy i spulchniamy glebę, bez jej odwracania - dzięki czemu nie występuje nadmierne utlenianie materii organicznej. Nie robimy też holocaustu florze i faunie glebowej poprzez odwracanie gleby "do góry nogami"

Jak to zwykle w permakulturze jeden czynnik jest ważny i pożyteczny, ale ich połączenie daje efekt synergii (2+2+2=17), co drastycznie poprawia produktywność.


Drzewa w gospodarstwie

Drzewa na farmie są bardzo istotne, jeśli zależy nam na lepszym wykorzystaniu wody. Po co przecież mamy tracić bezproduktywnie wodę z gleby i roślin bo nie mamy żywopłotu, który ochroni nasze sad/pole/pastwisko/las od wiatru? Brak takiego żywopłotu to zwykle kilka procent niższe plony (nawet z uwzględnieniem obszaru zajętego pod żywopłot). Nie należy zapominać, że żywopłot to nie jest "teren wyjęty z produkcji" Możemy w nim uprawiać wartościowe rośliny, drewno opałowe, drzewa paszowe...
O tym jak posadzić produktywny żywopłot przeczytasz tutaj.

W projektowaniu Keyline żywopłoty nie oszczędzają gospodarstwu wody tylko dzięki temu, że służą za wiatrochron. Same drzewa/krzewy posadzone w poprzek stoku zatrzymują wodę i glebę zapobiegając erozji wodnej. Projektowanie Keyline bardzo dobrze wpisuje się we wszelkie systemy agroleśnicze w tym leśny ogród, choć to raczej technika na większą skalę.

"Oranie" sposobem Keyline jest metodą służącą do wytwarzania gleby czy rekultywacji terenu. Przy poprawie stanu gleby tą techniką i prawidłowym zarządzaniu ziemią nie będzie potrzeba stosowania jej ciągle. Jeśli to nie jest dobre użycie paliw kopalnianych, zrównoważone rolnictwo i zrównoważony rozwój, to nie wiem, co nim jest...

Metoda ta sprawdza się w Australii - kraju, którego większa część to pustynie i półpustynie. Roczne opady deszczu na większości obszaru Australii są zbliżone do opadów w Polsce lub są niższe. Temperatura zaś wyższa, potencjalne wyparowanie dużo wyższe również.

Jak myślisz czy takie zastosowanie permakultury przyda się Polsce?

Zdjęcie pochodzą ze strony "TreeYo Permaculture"

6 komentarzy:

  1. Jesteś płodny jak gospodarstwo permakulturowe :)

    Prosił bym także o informację czemu słowo holokaust napisane jest z wielkiej litery ? Ciekawi mnie to z powodów czysto hobbystycznych :) Proszę o podanie reguły gramatycznej, a nie opis zdarzenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za komplementowanie mojej płodności :)

    Dlaczego użyłem wielkiej litery w słowie Holocaust? Wydaje mi się, że to nazwa własna i dlatego jest pisana wielka literą. Użyłem tego słowa w znaczeniu Holocaustu z II WŚ a nie "całopalenia".
    Ja tam zawsze trójczyny z j.polskiego miałem, więc się nie będę upierał jak to błąd jest...

    Sprawdziłem teraz w Wikipedii (wiem, że to bardzo poważne źródło informacji naukowej;) i tam podobnie to tłumaczą
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Holocaust

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie chcę Pana męczyć pierdołami, ale jeżeli przyjąć, że to nazwa własna to zdanie jest cokolwiek bez sensu (proszę podstawić definicję i przeczytać). Zdanie ma sens jedynie wtedy gdy przyjmiemy, że holokaust to zbrodnicze działanie na wielką skalę i wtedy tak jak np. ludobójstwo powinno być z małej.

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Wniebowstąpienie_Pańskie

    Wniebowstąpienie piszemy z dużej z powodów religijnych, jednak zaprzeczanie wniebowstąpieniu (i słusznie) nie jest karalne w kodeksie karnym. Jak widzę objawy (świadome lub nie) religii której dogmaty są penalizowane to dostaję wysypki .... stąd moja reakcja (możliwe iż przesadna).

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Płodośc płodnością -ale nie dział jak należy RSS.
    Subskrubuję parę blogów z blogpsot, a tylko na tym nie ciągnie feedów....
    Używam Opery, subskrybcja przez Atom

    OdpowiedzUsuń
  5. @Karol
    Masz rację

    @Anonimowy
    Postaram się coś pogrzebać, efektów nie mogę obiecać, bo się za bardzo na tym nie znam...

    Jak więcej osób skorzysta z płatnych usług, to będzie stać mnie na informatyka :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń